Cmentarz


Od kiedy pamiętam, zawsze byłem poza podium. Czy to zawody sportowe, konkurs literacki czy zwykła rywalizacja wśród przyjaciół.

Wiele razy ocierałem się o pudło, ale w swojej kolekcji mam jedynie medale z różnych konkurencji biegowych, gdzie nagradzany  jest po prostu każdy uczestnik, niezależnie od lokaty.

Kiedyś konkurencje siłowe,  ostatnio najczęściej zawody strzeleckie, zawsze poza medalem. Pierwsza dziesiątka, ale czwarte miejsce, siódme miejsce, ale dyplomy były do szóstego, jedenasty, gdy nagrody przyznawano pierwszej dziesiątce. Zawsze bardzo dobrze, lecz nigdy na tyle, by móc się pochwalić. Pech, czy raczej brak umiejętności? Nieważne, tak już pewnie pozostanie.

Jest w Szlachtowej, znajdującej się pomiędzy Szczawnicą a Jaworkami pewien dość szczególny cmentarz. Lokalizacja idealna u podnóża majestatycznej góry Jarmuta. Przy cmentarzu zawsze pusty parking, w pobliżu niewiele domostw, w dole szumi czysta rzeka Grajcarek. Kaplica przycmentarna nowiusieńka, zielona trawka, wszystko regularnie koszone, nowe ogrodzenie, wszędzie błyszczy nowością i nierdzewnymi elementami. Dojazd bezproblemowy, obok droga rowerowa, góralskie knajpki w pobliżu, mało uczęszczane pienińskie szlaki na wyciągnięcie ręki.

Miejsce idealne, jest tylko jeden problem. Górale są bardzo przesądni i nikt z nich nie chce być tam pochowany jako pierwszy. Podobno przynosi to pecha, choć od samej śmierci nie ma chyba bardziej pechowego wydarzenia w życiu. Nie patrzmy jednak w tym wypadku na logikę, bo jej tu brak.

Cmentarz po prostu stoi pusty, od kiedy powstał kilka lat temu i nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie to się zmieniło. 

Jako że od kiedy istnieje ludzkość, w statystykach nic się zmieniło i raczej 100% tych, którzy się rodzą umiera, nie mam w tym wypadku złudzeń, co mnie prędzej czy później czeka. Jako chrześcijanin nie mam również problemu ze samą śmiercią, bo po nawróceniu wiem, że idę do nieba i tyle. 

Jednak, gdyby przyszło to niezbyt miłe wydarzenie nieco wcześniej, mam jedną małą prośbę. 

Pochowajcie mnie proszę na tym uroczym cmentarzyku, wreszcie gdzieś będę pierwszy.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

BŁąD w SZTUCE cz.9

Szkocka odmiana

BŁąD w SZTUCE cz.6